Jako kucharz został ukształtowany przez kuchnię brytyjską (gotował m.in. w Bleeding Heart, Arbutus, The Cow), ale też dzięki takim mentorom jak Tom Aikens czy Lee Westcott. Kolejnym przystankiem w jego karierze był Hong Kong, gdzie wspólnie z James Sharman’em otworzył pop upową restaurację i stworzyli projekt pod nazwą One Star House Party.
Ostatecznie po wielu latach spędzonych w różnych krajach i miejscach, siłą rzeczy w Jego gotowaniu pojawił się twist azjatycki. Dzisiaj swoje marzenia realizuje w Polsce, prowadząc od 2016 roku restaurację Rozbrat 20 w Warszawie, która została w tym roku uhonorowana jedną gwiazdką Michelin. – To pokazuje, że jeśli w coś wierzysz i ciężko pracujesz możesz zdobyć wszystko. My się nie zmieniamy, dalej robimy swoje! – mówi Bartosz Szymczak.

W kuchni nie uznaje skrótów. Za każdym razem gotuje dla jednego, konkretnego gościa. Każdemu daniu oddaje się w 100%. Ale także jego zespół motywuje go do ciężkiej pracy i jest inspiracją do wielu nowych dań. Choć różnorodność tekstur jest ważna, to najważniejszy w daniu jest smak, który ma cieszyć gości i sprawić, że danie to będzie zapamiętane go na długo.
Sam przyznaje, że najwięcej czerpie z kuchni polskiej, bo na niej się wychował, choć w autorskim menu nie brakuje akcentów kuchni brytyjsko-francuskiej, która go ukształtowała jako kucharza. Jego głowa, serce i sposób gotowania są jednak otwarte na nowe smaki, produkty i kultury.